Kompaktowy dron 4K dla początkujących od renomowanej marki i w przystępnej cenie. Lataj, nagrywaj i rób zdjęcia, świetnie się przy tym bawiąc

Neo to najtańszy i jednocześnie najbardziej kompaktowy dron DJI. „Latadełko” ma wymiary 13 × 15,7 × 4,9 cm i waży zaledwie 135 g. O tym, że jest to świetny sprzęt dla początkujących, świadczy fakt, że producent zadbał o możliwie jak najprostsze i intuicyjne sterowanie. Osoby rozpoczynające przygodę z pięknym hobby, mogą poczuć się bezpiecznie także dzięki osłonom na śmigłach.

DJI Neo na Allegro.pl

DJI Neo w MediaMarkt

Statek jest szybki – rozpędza się do maksymalnie 57 km/h. Zasięg wynosi 7 km. Sterowanie odbywa się za pomocą kontrolera (nie ma go w zestawie Standard), telefonu lub tabletu z systemem Android, iOS, a nawet stareńkim Windows Phone. Urządzenie da się w łatwy sposób wezwać do siebie dzięki funkcji powrotu do domu. Dron został zakwalifikowany do kategorii C0, co w praktyce oznacza, że może nim latać już operator powyżej 16 roku życia i to bez nabywania żadnych uprawnień. Ba, sprzęt jest odpowiedni również dla dzieci, ale muszą one znajdować się pod opieką starszego pilota. Przed pierwszym lotem, zwłaszcza na otwartej przestrzeni, warto będzie zapoznać się z podstawowymi przepisami i zasadami bezpiecznego latania.

Dron ma fabrycznie zainstalowaną kamerę z matrycą 1/2" CMOS. Jej rozdzielczość to 12 MP, światło f/2.8, a kąt widzenia 117°. Stabilizacja sprowadza się do jednoosiowego gimbala. Urządzenie pozwala kręcić materiał wideo w rozdzielczości 4K z 30 kl./s lub w mniejszej szczegółowości Full HD, ale z większym klatkażem 60 kl./s. DJI Neo ma także funkcję robienia zdjęć w rozdzielczości 4000 na 3000 pikseli. Są one standardowo zapisywane w formacie JPG. Miejsce na filmy i fotki jest dość mocno ograniczone. Wbudowana pamięć ma pojemność 22 GB i nie da się jej rozszerzyć.

Jakość rejestrowanych materiałów jest poprawna, a w słoneczny dzień nawet zadowalająca, ale nie zwala z nóg. Najlepiej samemu będzie przejrzeć próbki, pobierając pliki źródłowe. Można pokusić się o stwierdzenie, że filmy i zdjęcia prezentują poziom adekwatny do ceny urządzenia. Czy to oznacza, że jest to zabawka dla dzieci i kamera to zbędny dodatek? Bynajmniej. Jakość obrazu jest zbyt niska, aby wykorzystać drona do dużych komercyjnych projektów, ale w pełni wystarczająca do nagrywania materiałów na media społecznościowe i do użytku domowego.

Sprzęt został wyposażony m.in. we wbudowany moduł Wi-Fi, Bluetooth oraz cztery systemy nawigacyjne na czele z GPS-em. Źródło: DJI

W najtańszym zestawie znalazło się miejsce dla jednego akumulatora o pojemności nieco powyżej 1400 mAh. Według danych producenta powinien on wystarczyć na maksymalnie 18 minut latania, ale jest to obwarowane wieloma gwiazdkami. Jeśli zamierzacie śmigać z dużą prędkością i nagrywać przy tym film w 4K, czas ten na pewno będzie krótszy. Ratunkiem jest dokupienie kolejnych baterii lub od razu bogatszego zestawu, który je zawiera (DJI Neo Fly More Combo). Należy jednak przygotować się na żonglowanie akumulatorami – w jednym czasie w dronie może siedzieć tylko jeden.

DJI Neo (standard) – oferty

DJI Neo na Allegro.pl

DJI Neo w MediaMarkt

Wszystkie ceny podane według stanu na dzień publikacji tekstu.

1. DJI Neo (standard) na Allegro.pl – 849 zł
2. DJI Neo (standard) w MediaMarkt – 849 zł
3. DJI Neo (standard) w OleOle! – 849 zł
4. DJI Neo (standard) w RTV EURO AGD – 849 zł

DJI Neo – opinie

Na temat drona DJI Neo wypowiadają się głównie początkujący piloci, czyli dedykowana grupa odbiorców. Potwierdzają oni łatwość latania i obsługi. Doceniane są również niewielkie wymiary, a co za tym idzie – bezproblemowy transport urządzenia. Jakość nagrań jest kwestią dyskusyjną; niektórzy nie mają większych zastrzeżeń, a inni twierdzą, że lepsze efekty da się uzyskać, korzystając z flagowego smartfona, tylko że ten nie lata. Ponadto pamiętajmy, ile kosztuje topowy telefon, a ile prezentowany dron.

DJI Neo na Allegro.pl

DJI Neo w MediaMarkt

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz Ługowik

Mateusz Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.