Czy 8 GB VRAM ma sens w 2025 roku? To porównanie Wam odpowie

Dyskusje na temat optymalnej ilości pamięci VRAM w kartach graficznych nie ustają, zwłaszcza w kontekście plotek o nadchodzących modelach, takich jak potencjalna wersja RTX 5060 Ti z 8 GB pamięci. Opinie graczy są jednak często podzielone. Jedni uważają, że 8 GB wciąż wystarcza do komfortowej gry w rozdzielczości 1080p, inni zaś określają taką ilość jako niewystarczającą, prowadzącą do problemów. Aby rzetelnie ocenić sytuację, przyjrzyjmy się testom wydajności przeprowadzonym przez Youtubera Daniela Owena, które analizują, jak karty z 8 GB VRAM radzą sobie z grami w 2025 roku.

Testy wydajności w praktyce

W swoim teście sprawdził on dwie wersje karty graficznej RTX 4060 Ti – jedną z 8 GB VRAM, drugą z 16 GB. Poza ilością pamięci, karty te są identyczne, co pozwoliło mu precyzyjnie ocenić wpływ VRAM na wydajność. Testy obejmowały popularne rozdzielczości 1080p i 1440p przy różnych ustawieniach graficznych – od średnich po wysokie (lub bliskie maksymalnym).

Wyniki dla wielu nowszych tytułów AAA okazały się niepokojące dla posiadaczy kart 8 GB. Przykładowo, w grze Indiana Jones and the Great Circle na ustawieniach „Supreme” (najwyższych bez śledzenia ścieżek) w 1080p, karta 8 GB odmawiała renderowania obrazu, podczas gdy wersja 16 GB działała bez zarzutu. Co istotne, nawet po obniżeniu ustawień do średnich w 1080p, wersja 16 GB była zauważalnie szybsza, a karta 8 GB wykazywała problemy ze stabilnością klatek (niższe wartości 1% low i skoki na wykresie czasu klatek). Podobne problemy występowały w rozdzielczości 1440p.

Powiązane:"Komputery to nie inwestycja”. Gracz zapłacił około 13 tysięcy złotych za komputer do gier - dziś dostaje za niego prawie 4 razy mniej

Kolejnym przykładem jest Final Fantasy 16. Nawet w rozdzielczości 1080p na ustawieniach ultra, różnica w średniej liczbie klatek była widoczna, ale prawdziwym problemem okazały się spadki płynności (1% low) i wyraźne zacięcia (widoczne jako duże skoki na wykresie czasu klatek) na karcie 8 GB. Co ciekawe, problemy te utrzymywały się nawet po obniżeniu ustawień do średnich w 1080p.

Jak zauważa Daniel:

Problemy mogą objawiać się nie tylko spadkami FPS i zacięciami, ale również brakującymi teksturami czy nawet crashami samych gier. Warto też zaznaczyć, że testy często przeprowadzane są na krótkich odcinkach – dłuższa rozgrywka może potęgować problemy związane z niewystarczającą ilością VRAM. Nawet technologie takie jak DLSS, które obniżają wewnętrzną rozdzielczość renderowania, nie zawsze rozwiązują problem – czasami karta z 8 GB VRAM nadal jest wyraźnie wolniejsza lub niestabilna.

Gdzie 8 GB VRAM wciąż daje radę?

Nie oznacza to jednak, że każda gra sprawia problemy na kartach 8 GB. Testy wykazały, że istnieją tytuły, w których różnica między wersją 8 GB a 16 GB jest marginalna lub żadna. God of War Ragnarok działał praktycznie identycznie na obu kartach, niezależnie od rozdzielczości i ustawień. Podobnie Ghost of Tsushima nie wykazywał znaczących problemów z VRAM.

W przypadku gier na silniku Unreal Engine 5, takich jak Silent Hill 2 czy Hellblade 2, wyniki były mieszane. Na ustawieniach średnich karty 8 GB radziły sobie dobrze, ale na wysokich, zwłaszcza w 1440p lub podczas dłuższej rozgrywki, mogły pojawiać się pewne ograniczenia wydajności (głównie w 1% low).

Szczególną kategorią są gry e-sportowe. Jak podkreśla Daniel Owen:

W takich tytułach, gdzie priorytetem jest płynność i niska latencja, a ustawienia graficzne są celowo obniżane, 8 GB VRAM zazwyczaj nie stanowi „wąskiego gardła”.

Dylemat przy zakupie nowej karty

Analiza twórcy treści prowadzi zatem do ważnych wniosków, szczególnie dla osób planujących zakup nowej karty graficznej. Autor zaznacza jednak, że nie namawia do natychmiastowej wymiany posiadanych już kart 8 GB:

Posiadacze takich kart wciąż mogą grać w wiele tytułów, często po prostu obniżając niektóre ustawienia graficzne, zwłaszcza jakość tekstur.

Kluczowy problem dotyczy jednak zakupu nowej karty w 2025 roku. W obliczu rosnących wymagań gier i coraz częstszych problemów z wydajnością na układach z 8 GB, inwestowanie w nowy model z taką ilością pamięci, szczególnie w segmencie cenowym około 400 dolarów (około 1600 zł), wydaje się ryzykowną decyzją.

Trend w branży jest jednak zauważalny – gry wymagają coraz więcej pamięci graficznej, a karta zakupiona dzisiaj powinna służyć przez kilka lat. Model z 8 GB VRAM może okazać się niewystarczający znacznie szybciej niż odpowiednik z większą ilością pamięci, zmuszając do wcześniejszej wymiany lub akceptacji coraz większych kompromisów graficznych.

Czytaj więcej:Gracz powraca do gier po 14 latach spędzonych w więzieniu i chce wiedzieć, czym jest DLSS - społeczność próbuje mu pomóc