Apple stawia na gry; Cyberpunk 2077 już w przyszłym roku trafi na komputery Mac

Ostatnie dni przyniosły dla miłośników Apple szereg ekscytujących ogłoszeń. Wpierw dowiedzieliśmy się o nowych iMacach, potem Internet okrążyła informacja o premierze kolejnego Maca Mini. Drugie ogłoszenie było szczególnie interesujące dla graczy. W końcu gigant z Cupertino zapowiedział, że drobna stacja robocza ma gwarantować niespotykaną dotąd w tej linii sprzętów wydajność gier wideo. Co więcej, Mac Mini ma obsługiwać Ray Tracing.

Powiązane:Windows na Macu - jak zainstalować? Opisujemy krok po kroku

Ta ostatnia informacja jest szczególnie interesująca w kontekście niedawnych ogłoszeń CD Projekt Red. Polski deweloper zakomunikował, że Cyberpunk 2077 w końcu trafi na komputery Mac.

Co się odwlecze, to nie uciecze

Gigant z Cupertino pragnie uszczknąć dla siebie kawałek smakującego dolarami tortu, dlatego m.in. startuje z własną platformą z grami na IOS. Informacja o premierze hitu CD Projekt Red na Macach tylko potwierdza tezę o planowanym szturmie Apple na portfele graczy.

Cyberpunk 2077 Ultimate Edition wraz z dodatkiem Phantom Liberty zoptymalizowane pod kątem urządzeń wyposażonych w Apple Silicon trafi do Mac App Store, GOG.com, Steama oraz Epic Games Store już na początku 2025 roku.

„Jabłkowi” gracze będą mogli korzystać z dobrze znanych pecetowcom nowinek, takich śledzenie ścieżek oraz generacja klatek. Immersyjność rozgrywki zwiększy dźwięk przestrzenny. Wydajność Cyberpunka 2077 zagwarantować ma Metal FX – upscalingowa technologia opracowana z myślą o macOS, która ma rzucić wyzwanie DLSS.

Gamingowy raj

Gracze, którzy zakupili wcześniej Cyberpunka 2077 na Steamie, będą mogli cieszyć się nim także na Macach, choć nie wiadomo, czy możliwe będzie bezproblemowe przeniesienie zapisanych stanów gry. Nie wiadomo także, czy produkcja będzie dostępna na innych sprzętach Apple, takich jak iPady.

Premiera Cyberpunk 2077 na Apple Silicon to ważny krok na drodze do popularyzacji sprzętów giganta z Cupertino wśród graczy i graczek. Być może przebój CD Projekt Red oraz zapowiedziane wcześniej Assassin’s Creed Shadows, Sid Meier’s Civilization 7 oraz kolejny dodatek do World of Warcraft: The War Within sprawią, że przyszłoroczne ankiety na platformie Steam będą wyglądać zgoła inaczej.

Czytaj więcej:Kobieta próbowała przemycić procesory w sztucznym brzuchu ciążowym