Amazon to sigma - dowodem jest ta promocja! Tylko ten kontroler jest w stanie poskromić DualSense’a

W większości gier w swoim życiu miałam okazję wypróbować różne kontrolery, a to z uwagi na fakt, że sporo gram na konsolach. Obecnie gros wolnego czasu poświęcam rozgrywce na PlayStation 5. Przez blisko rok użytkowania tego sprzętu dość dobrze zaznajomiłam się z padem DualSense, który jest naprawdę solidnie wykonany. Jednak istnieje kontroler, który przebija go pod każdym względem, a jest nim PDP Victrix Pro BFG. To wysokiej jakości bezprzewodowy pad, którego zadaniem jest wyniesienie naszych wrażeń z rozgrywki na wyższy poziom.

Powiązane:Gracz kupuje monitor OLED i dostaje przypadkowo drugi. Gdy chce go zwrócić, Amazon daje mu go w prezencie

PDP Victrix Pro BFG zapewnia nowy poziom wrażeń z rozgrywki

Solidny oraz konfigurowalny – to jego oblicze

Cechą kluczową każdego kontrolera jest jego solidne wykonanie. Sama, grając wiele godzin na konsoli, często zwracałam uwagę, czy pad nie męczy moich dłoni. Taki sprzęt powinien być wygodny podczas użytkowania, oferując dobry chwyt. Koniec końców nie chcemy, aby wymsknął się nam na podłogę. Jak tak miałam, niestety, z DualShockiem 3, który notorycznie potrafił mi uciekać z rąk (nie tylko podczas przegranych rozgrywek). Victrix Pro całkiem nieźle wypada pod tym względem, ponieważ świetnie leży w dłoniach, a to za sprawą gumowych elementów, które zadbały o dobry chwyt.

Jednak prawdziwą siłą tego kontrolera okazuje się jego konfigurowalność. Gracz ma możliwość bezproblemowej wymiany gałek, przycisków oraz krzyżaka. Ponadto możemy także zmienić umiejscowienie gałek analogowych, dzięki czemu jesteśmy w stanie uzyskać xboksowy styl pada, który moim zdaniem jest całkiem fajny. Producent włożył do pudełka sporo zamiennych części, by gracz mógł dostosować urządzenie do siebie. To świetny ruch, który z pewnością przypadnie do gustu osobom, które – tak jak ja – kochają personalizację swojego sprzętu.

PDP Victrix Pro BFG to świetne urządzenie oferujące dużo możliwości personalizacji

Oczywiście ten kontroler również posiada dedykowaną aplikację, dzięki której zyskujemy dostęp do funkcji zaprogramowania oraz mapowania przycisków. Victrix Pro ma z tyłu na obudowie specjalny przycisk LED-owy, który pozwala na przełączanie się między trzema profilami, jakie możemy skonfigurować dla własnych potrzeb.

Pełna kompatybilność z PS5 oraz PS4

Victrix Pro powstał na licencji PlayStation, a to oznacza, że poza komputerem stacjonarnym da się go połączyć z konsolą PS5 lub PS4. Warto tutaj zaznaczyć, iż pad obsługuje gry wydane na najnowszą maszynkę Sony, dlatego też jest świetnym zamiennikiem dla podstawowego DualSense’a. Wbudowany akumulator o pojemności 2000 mAh umożliwia bezproblemowe granie nawet przez 20 godzin.

PDP Victrix Pro BFG jest w pełni kompatybilny z PlayStation 5

Mój obecny DualSense pozwala na około 6 lub 7 godzin bezprzewodowej zabawy, więc zmiana kontrolera na Victrix Pro BFG byłaby wyraźnie odczuwalna. Cenię sobie długą pracę bezprzewodowych urządzeń, ponieważ zbyt duża liczba kabelków na biurku potrafi z czasem stać się irytująca. Oczywiście, jeśli ktoś chce korzystać z tego pada podpiętego do prądu, ma taką możliwość, gdyż producent zostawił w tym celu stosowny kabel.

Podsumowując, Victrix Pro BFG firmy PDP to solidnie wykonany kontroler stworzony z myślą o wymagających graczach. Cechuje się bogatymi możliwościami personalizacji oraz jest w pełni kompatybilny z PlayStation 5. Jeśli jesteście zainteresowani zakupem takiego sprzętu, informuję, że teraz na Amazonie można go dorwać za 447 zł z darmową dostawą. Przed promocją kosztował 654,23 zł.

PDP Victrix Pro BFG jest teraz do zdobycia za 447 zł na Amazonie

Czytaj więcej:Dzięki temu urządzeniu obejrzysz najnowsze seriale nawet na dwudziestoletnim telewizorze

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!