futurebeat.pl NEWSROOM Współpracowników Google nie stać na dojazdy do pracy Współpracowników Google nie stać na dojazdy do pracy Współpracownicy Google odpowiedzialni za aktualizacje map mają wkrótce wrócić do pracy stacjonarnej. Problem w tym, że brakuje im pieniędzy, aby do niej dotrzeć. techPatryk Michaś24 maja 2022 27 Źródło zdjęcia powyżej: Unsplash Spis treści:Petycja pracownikówRosnące ceny paliwOdpowiedź firmy Jak donosi New York Times, ponad dwustu pracowników kontraktowych, którzy są zatrudnieni w Cognizant Technology Solutions, ale działają na rzecz firmy Google, nie chce powrócić do pracy stacjonarnej. Powodem ma być obawa o swoje zdrowie oraz wysokie koszty dojazdów do miejscowości Bothell w stanie Waszyngton – czyli miejsca, gdzie znajdują się biura Google. Petycja pracownikówCognizant Technology Solutions zobowiązało swój personel, pracujący dla Google, do pracy stacjonarnej od 6 czerwca oraz wykonywania jej w biurze przez pięć dni w tygodniu. Decyzja ewidentnie nie spodobała się zatrudnionym, co potwierdza rozesłanie między nich petycji o pozostanie w domach i kontynuowanie pracy zdalnej. Powiązane:Pracownicy błagali Google, by nie wypuszczać chatbota AI Bard Podpis złożyło 60 procent z dwustu pracowników zajmujących się aktualizacją tras i miejsc docelowych w Google Maps – aplikacji, z której korzysta ponad miliard osób miesięcznie. Tym, co mogło wpłynąć na podpisanie pisma, może być fakt, iż pełnoetatowi pracownicy Google muszą pojawiać się w biurze tylko trzy razy w tygodniu, a pracownikom Cognizant odłączony ma zostać dostęp do pracy zdalnej. Ukazuje to spore różnice w tym, jak firma traktuje własnych pracowników oraz tych pozyskanych z kontraktów od firm zewnętrznych. Kolejnym argumentem przemawiającym za pozostaniem w domach jest obawa o zbyt dużą liczbę osób w biurze, co stwarza możliwość zarażenia się wirusem SARS-CoV-2. Rosnące ceny paliwChyba każdy z nas widzi, co się obecnie dzieje na stacjach benzynowych. Rosnące ceny paliw to spory problem dla osób, które codziennie muszą dojeżdżać do miejscowości pracy oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zamieszkania. Zdaje się, że nie tylko Polacy mierzą się z tymi trudnościami. Swojego niezadowolenia ze stanu rzeczy nie ukrywa pewien pracownik amerykańskiego przedsiębiorstwa Cognizant. Paliwo kosztuje obecnie około 5 dolarów za galon. Wielu z nas nie stać na zamieszkanie blisko biura ze względu na wysokie ceny mieszkania w Bothell, a także nasze niskie pensje. Pracownicy, którzy mocno odczuli podwyżkę cen paliw, poprosili o karty przeznaczone do tankowania lub rekompensatę poniesionych kosztów. Prośba została odrzucona, a zatrudnionym nie zaoferowano nawet możliwości skorzystania z prywatnych autobusów Google. Tyler Brown, który został zrekrutowany podczas pandemii jako operator map, oszacował koszty, jakie będzie musiał ponieść w przypadku powrotu do pracy stacjonarnej. Wynika z tego, że z jego dwutygodniowej wypłaty wynoszącej 1000 dolarów 280 zostałoby przeznaczone na paliwo. Dodał, że dalsza praca przy stawce 19 dolarów na godzinę nie ma żadnego sensu i jeśli pomysł powrotu do biura zostanie zrealizowany, to złoży rezygnację. Odpowiedź firmyJeff DeMarrais, dyrektor ds. komunikacji w Cognizant Technology Solutions, oznajmił w e-mailu, iż: Zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników pozostaje największym priorytetem. Wymagamy ponadto, aby powracający do biur w Stanach Zjednoczonych byli zaszczepieni. W oświadczeniu firma dodała także, iż jej polityka powrotów do biur uzależniona jest od rodzaju wykonywanej pracy oraz potrzeb klientów. Szkoda tylko, że korporacja nie odniosła się w żaden sposób do głównego problemu, z którym mierzą się pracownicy, czyli niewystarczających pensji. Czytaj więcej:Jak uzyskać zwrot z Play-UPC w związku z decyzją UOKiK - opisujemy ścieżkę POWIĄZANE TEMATY: tech Internet Google Autor: Patryk Michaś Samsung pójdzie w ślady Nothing? Patent pokazuje projekt modułowego smartfona Samsung pójdzie w ślady Nothing? Patent pokazuje projekt modułowego smartfona Fasada się zmieniła, ale „bebechy” wciąż te same i zbugowane. Recenzja techniczna The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered Fasada się zmieniła, ale „bebechy” wciąż te same i zbugowane. Recenzja techniczna The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered Microsoft notuje coraz lepsze przychody z gamingu. Sprzedaż Xboksów jednak nadal spada Microsoft notuje coraz lepsze przychody z gamingu. Sprzedaż Xboksów jednak nadal spada Ostateczny triumf Epic Games nad Apple. Fortnite niedługo powróci do App Store Ostateczny triumf Epic Games nad Apple. Fortnite niedługo powróci do App Store W cieniu zielonych, na przekór wszystkim: 25-letnia historia kart graficznych Radeon W cieniu zielonych, na przekór wszystkim: 25-letnia historia kart graficznych Radeon