WhatsApp: jak wysyłać wiadomości z nietypowymi literami bez instalowania czegokolwiek

Zdarza Wam się, że potrzebujecie wpisać na WhatsApp jakiś znak niedostępny na klawiaturze? Jeśli tak to powinniście wiedzieć, że da się to zrobić bez potrzeby instalacji dodatkowej aplikacji.

news
Agnieszka Adamus29 maja 2024
Źrodło fot. Unsplash | Adem AY
i

WhatsApp na dobre zadomowił się ostatni na łamach naszego portalu. Na przestrzeni ostatnich dni miałam dla Was okazję napisać już dwa poradniki związane z tym komunikatorem. Dziś natomiast mam okazję zaprezentować Wam kolejny. Tym razem natomiast porozmawiamy sobie o niecodziennych znakach, których brakuje na zwyczajnej klawiaturze.

Czasem może się zdarzyć, że podczas rozmowy będziemy musieli użyć właśnie takiego symbolu. Ponieważ nie jesteśmy go w stanie wpisać go „normalnie” od razu do głowy przychodzi nam zainstalowanie zewnętrznego programu, który umożliwi nam wprowadzanie tego typu znaków. Jeśli jednak nie chcecie zapełniać pamięci na dysku, to możecie skorzystać z alternatywy w postaci Unicode.

Jeśli na tym etapie zastanawiacie się o czym dokładnie mówię, to już spieszę z wyjaśnieniami. Otóż wspomniany przeze mnie standard kodowania Unicode.

  1. Zasada działania jest prosta. Wpisujemy konkretną sekwencję znaków obecnych na standardowej klawiaturze. Ta natomiast zmienia się w konkretny symbol. Listy dostępnych kombinacji można znaleźć bez problemu w Internecie.
  2. Przy pomocy Unicode nie tylko będziecie w stanie zapisywać specjalnych znaków. Możecie również zakodować literki w określonych fontach. Dzięki temu nadacie swoim wiadomościom pewnego charakteru.

Musicie mieć jednak na uwadze, że chociaż Unicode jest powszechnie używanym standardem, to mimo wszystko może się zdarzyć, że u odbiorcy treść wiadomości nie wyświetli się poprawnie.

Jeśli natomiast chcecie zapoznać się z naszymi wcześniejszymi poradnikami to możecie znaleźć je poniżej.

  1. WhatsApp: Co oznacza szary znacznik?
  2. Co powinieneś zrobić, jeśli nieznajomy napisze do Ciebie na WhatsApp?

POWIĄZANE TEMATY: komunikacja

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

OpenAI planuje przygotowanie własnej przeglądarki napędzanej AI. Nadchodzi kres dominacji Chroma?

OpenAI planuje przygotowanie własnej przeglądarki napędzanej AI. Nadchodzi kres dominacji Chroma?

YouTuber zbudował laser ze złomu, 250 000 razy potężniejszy niż wskaźnik laserowy, a i tak nie przyznano mu oficjalnego rekordu świata

YouTuber zbudował laser ze złomu, 250 000 razy potężniejszy niż wskaźnik laserowy, a i tak nie przyznano mu oficjalnego rekordu świata

Porównano wydajność tego samego komputera z nową i starą instalacją systemu Windows 11. Uzyskane wyniki są zaskakujące

Porównano wydajność tego samego komputera z nową i starą instalacją systemu Windows 11. Uzyskane wyniki są zaskakujące

YouTube ma dość treści kreowanych przez AI. Ich twórcy mogą liczyć na ostrą demonetyzację

YouTube ma dość treści kreowanych przez AI. Ich twórcy mogą liczyć na ostrą demonetyzację

„Możesz po prostu zostawić to w spokoju” - gracz Nintendo Switch 2 celowo zawiesza swoją konsolę i jest to przerażająco łatwe

„Możesz po prostu zostawić to w spokoju” - gracz Nintendo Switch 2 celowo zawiesza swoją konsolę i jest to przerażająco łatwe