Japońska firma testuje AI do opracowywania nowych smaków produktów

W Japonii równie prężnie, co wiśnie, kwitną nowe technologie. Kraj od dekad kojarzony jest z przemysłem high-tech. Nie dziwi, że Japończycy starają się nie wypaść z obiegu i dostosować do gwałtownych zmian w przemyśle, jakie wywołane zostały przez rozwój sztucznej inteligencji. W ojczyźnie Nintendo wykorzystuje się AI nawet do „testowania” napojów.

Kirin Holdings Company, Ltd. jest czołowym producentem piw oraz napojów w Japonii. Znany jest z marek takich, jak Kirin Beer, Kirin Lemon, Mets i Gogo no Kocha. Pozycja hegemona pozwala mu inwestować w innowacyjne rozwiązania, a takim z pewnością jest generatywna sztuczna inteligencja. W niedawno opublikowanym oświadczeniu, przedstawiciele przedsiębiorstwa wyjaśnili, w jaki sposób będą używać AI.

Dotychczas, przed wprowadzeniem nowego produktu na rynek, Kirin przeprowadzał badanie konsumenckie. Testerzy spotykali się i dzielili swoimi opiniami na temat nowych marek. Niestety, proces ten był żmudny i potrafił zająć nawet pięćdziesiąt godzin. Zdaniem japońskiego przedsiębiorstwa, znacząco wpływało to na płynność produkcji.

Kirin postanowił wykorzystać AI do pracy nad linią napojów alkoholowych „gotowych do wypicia”. W krajach anglosaskich nazywa się je „alcopopami”, my kojarzymy je pod potocznym określeniem – „drinki”. Kolorowe i dostępne w różnych smakach od śliwki, przez gruszkę, po grejpfruta napoje powstawać będą pod czujnym okiem sztucznej inteligencji.

AI nie będzie testować, tylko nadzorować testowanie napojów. Ma ona za zadanie analizować dane zebrane podczas badań konsumenckich, a następnie na ich podstawie dzielić się sugestiami dotyczącymi smaków i koncepcji nowych napojów. Japońskie przedsiębiorstwo ma nadzieję, że wykorzystanie sztucznej inteligencji skróci cykl rozwoju produktu.

System Kirina ma wyłącznie wspierać pracowników odpowiedzialnych za opracowywanie nowych smaków. Zadawanie pytań sztucznej inteligencji ma ich naprowadzić na rozwiązania, o których powodzeniu ostatecznie i tak zadecyduje człowiek. Dlatego Japończycy nie rezygnują z testerów, którzy przed wprowadzeniem produktu na rynek nadal będą szukać wad i zalet świeżutkich napojów.