PSN znów działa: Sony przeprasza za awarię PlayStation Network i przyznaje rekompensatę

PlayStation Network zmartwychwstało! Po dużych problemach z działaniem PSN, użytkownicy mogą ponownie korzystać ze wszystkich funkcji sieciowych. Awaria, która rozpoczęła się w piątkowy wieczór i trwała praktycznie całą dobę, dotknęła logowania, sklepu PS Store, zarządzania kontami, a nawet aplikacji mobilnej PlayStation App.

Niektórzy gracze nie mogli korzystać z cyfrowych wersji gier, nie mieli także dostępu do swoich znajomych i trofeów. Na Downdetector, w szczytowym momencie zgłoszono niemal 70 tysięcy usterek. Sony oficjalnie poinformowało, że uporało się z problemami i przewidziało rekompensatę dla poszkodowanych użytkowników PSN.

Jak do tego doszło?

Na platformie X Sony ogłosiło, że PlayStation Network przywrócone zostało do pełni funkcjonalności. Usługi sieciowe znów są dostępne, a użytkownicy mogą znów cieszyć się grą online bez przeszkód.

Aby zrekompensować niedogodności, wszystkim aktywnym subskrybentom PlayStation Plus okres ważności abonamentu zostanie przedłużony o 5 dni.

O ile większość graczy ucieszy się z zażegnania awarii oraz rekompensaty, o tyle część chciałaby poznać jej przyczynę. Niestety Sony nie podzieliło się szczegółami. W najnowszym oświadczeniu raczej wymijająco przyznało, że przyczyną awarii były „problemy operacyjne”. Zrodziło to przestrzeń do spekulacji. Dziennikarz The Verge Tom Warren stwierdził, że gamingowy gigant mógł paść ofiarą zmasowanego ataku DDoS.

To nie pierwszy raz

To nie pierwsza awaria PSN. Wielu graczy pamięta krach systemu w 2011 roku, na skutek którego usługi sieciowe były niedostępne przez 23 dni. Na szczęście tym razem skala problemu była zdecydowanie mniejsza. Podobne awarie zdarzały się już w zeszłym roku w marcu i październiku. Mimo że Sony nie ujawniło konkretnych przyczyn awarii, pozostaje mieć nadzieję, że dołoży wszelkich starań, aby podobne incydenty nie powtórzyły się w przyszłości.