futurebeat.pl NEWSROOM Naciągacze próbują wyłudzić pieniądze używając wizerunku Elona Muska Naciągacze próbują wyłudzić pieniądze używając wizerunku Elona Muska Elon Musk pojawia się w wielu filmikach na Tik Toku, ale należy uważać. Celem niektórych jest pozbawienie nas przynajmniej części naszej gotówki. techArkadiusz Strzała18 września 2023 Źrodło fot. Kanchanara / Unsplashi W sieci lepiej uważać w co się klika, w szczególności, gdy strona wymaga od nas podania danych płatności lub portfela. Jak informuje serwis BleepingComputer, cyberprzestępcy wykorzystują wizerunek znanych osób w oszustwach, polegających na wyłudzeniu zawartości portfela kryptowalutowego. W większości przypadków możemy zobaczyć wyjęte z kontekstu fragmenty nagrań z Elonem Muskiem w roli głównej. Elon Musk w oszustwachSzef Tesli mocno kojarzy się z kryptowalutami, głównie przez swoje nietypowe operacje związane z nimi. Można w tym temacie wspomnieć także o własnej walucie Muska – Dogecoin. Nie dziwi więc chęć wykorzystania jego wizerunku. Na TikToku pojawia się wiele krótkich nagrań, które w tle pokazując odpowiednio przycięte nagrania np. z wywiadu z Elonem Muskiem, zachęcające do odwiedzenia stron internetowych, należących do oszustów. Tą zachętą jest z reguły obietnica gwarantowanej sumy w BTC. BleepingComputer podaje przykład takiego scamu „na Elona Muska”, który oferuje nam w nagraniu specjalny kod. Gdy wejdziemy na stronę, której adres także jest podawany, musimy zarejestrować konto. Następnie po wpisaniu kodu dowiadujemy się, że możemy wypłacić bonus w postaci 0,34 BTC, co stanowi równowartość 9 tys. dolarów. Jeden z przykładów wyłudzenia kryptowalutowego – opłata za aktywację. Źródło: BleepingComputer Niestety do zrealizowania wypłaty potrzeba jest aktywacja konta, a tą możemy dokonać wpłacając min. 0,005 BTC, czyli 132 dolary. I właśnie na tym polega to oszustwo – tej nagrody nigdy nie ujrzymy, a cyberprzestępcy właśnie stali się bogatsi o 132 dolary. Mechanizm jest dość wiekowy i sprawdzony, oszuści wyłudzili już miliony dolarów w ten sposób. Nowa jest tylko platforma, teraz coraz więcej tego typu „scamów” pojawia się na TikToku. Należy uważnie i ostrożnie podchodzić do takich nagrań. Elon Musk raczej nie oferowałby nam czegokolwiek w ten sposób – nie warto więc ufać wizerunkowi znanych osób. Cyberprzestępcy nie mają skrupułów, by wykorzystać każdy dobry pomysł przeciwko nam, musimy mieć tego świadomość. POWIĄZANE TEMATY: tech oszustwa Elon Musk TikTok Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Mimo ostrej krytyki Intel nie zamierza wycofywać wadliwych procesorów 13. i 14. generacji Mimo ostrej krytyki Intel nie zamierza wycofywać wadliwych procesorów 13. i 14. generacji Chińczycy przerażają swoimi pomysłami. „Wskrzeszają” zmarłych przy pomocy AI Chińczycy przerażają swoimi pomysłami. „Wskrzeszają” zmarłych przy pomocy AI Na widok tej promocji opad szczęki gwarantowany. Flagowy Samsung Galaxy S24 1000 zł taniej - brzmi jak interes życia Na widok tej promocji opad szczęki gwarantowany. Flagowy Samsung Galaxy S24 1000 zł taniej - brzmi jak interes życia Konstruktor zbudował klona kultowego Macintosha Plus. Obsługuje programy i sprzęt sprzed trzech dekad Konstruktor zbudował klona kultowego Macintosha Plus. Obsługuje programy i sprzęt sprzed trzech dekad Mapy od Apple trafiły do przeglądarki. Na razie to wersja beta, ale może zagrozić Mapom Google Mapy od Apple trafiły do przeglądarki. Na razie to wersja beta, ale może zagrozić Mapom Google