Gracz odkrywa efekt dźwiękowy w grze Super Mario 64, który można usłyszeć dopiero po 14 miesiącach nieprzerwanego grania

Youtuber Kaze Emanuar specjalizuje się analizowaniu gier konsolowych, głównie z urządzeń Nintendo. Super Mario 64 na Nintendo 64 posiada wiele ciekawych błędów, które wymagają cierpliwości, aby je odkryć. Aby wysłuchać jeden z dźwięków w całości, trzeba poczekać aż 14 miesięcy.

Nietypowe rozwiązania w kodzie

Na przykładzie dźwięku emitowanego przez rekina w jednej z lokacji gry Super Mario 64 youtuber tłumaczy, jak zrealizowane są niektóre elementy gry. W tym miejscu gra odtwarza plik dźwiękowy co 16 klatek. Ten dźwięk jest jednak dłuższy, tylko przez zapętlenie czas jego trwania jest ucinany. Za to odpowiada zakodowany w grze licznik, którego zadaniem jest regularne odtwarzanie sekwencji dźwiękowych. Rzecz w tym, że nie może on działać w nieskończoność, podczas gdy stale zwiększa swoją wartość.

Licznik ulega w pewnym momencie przepełnieniu, zatrzymuje się, a dźwięk po raz pierwszy może się odtworzyć w całości, ponieważ pętla została właśnie przerwana. Dochodzi do tego po odtworzeniu miliarda klatek, co oznacza, że musielibyśmy grę mieć uruchomioną przez 14 miesięcy, z postacią przebywającą ciągle w tym samym miejscu, aby doświadczyć tego „fenomenu” dźwiękowego. Youtuber na szczęście nas wyręczył i w tym momencie nagrania możemy to usłyszeć. Choć wątpię, aby tyle czasu czekał, raczej wywołał to w inny sposób.

Animacja tego portalu nie będzie odtwarzać się bez końca. Źródło: Kaze Emanuar, YouTube

Gry są zaprojektowane z myślą o ciągłej aktywności gracza. Gdy pozostawimy naszą postać w bezczynności przez dłuższy czas, mogą się wydarzyć różne nieprzewidziane rzeczy. W przypadku wspomnianego tytułu z wąsatym hydraulikiem w roli głównej takich rzeczy jest więcej. W jednym miejscu przechodzi on przez portal, który jest zanimowany za pomocą prostego skryptu. Odtwarzaniem tej animacji też steruje licznik, który się zatrzyma, gdy poczekamy 6,5 dnia. W tym momencie powierzchnia portalu po prostu przestanie się ruszać.

W kodzie gier znajduje się multum podobnych liczników, które mają wielorakie zastosowania. Czasem zabezpieczają przed nieoczekiwanym zachowaniem gry, a w innych przypadkach są tylko drobnym trybikiem w kodzie, składnikiem innych funkcji, niezbędnym w ich działaniu. Znalezienie takich „kwiatków”, jak tutaj opisane, bywa jednak czasochłonne. Youtuber większość z nich zauważył dokładnie lustrując kod. Szukanie tego na własną rękę jest raczej mało sensowne.

Zamów już teraz Switcha 2 w sklepie RTV Euro AGD

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.