Decyzje światowych rządów mogą doprowadzić do zmiany znanego nam Internetu

W Internecie szyfruje się znaczną część informacji w celu zapewnienia prywatności. Z tych danych mogą jednak korzystać także przestępcy.

gaming
Jan "JanG" Grzenia19 lipca 2023
3
Źrodło fot. Pexels | Fernando Arcos
i

Aplikacje internetowe szyfrują znaczną część informacji, zwłaszcza rozmów prywatnych, żeby zapewnić bezpieczeństwo danych osobowych. Dotyczy to głównie czatów, e-maili czy połączeń wideo. Nikt nie zaprzeczy, że to jest słuszne i potrzebne. Są jednak wątpliwości, bo z tych udogodnień mogą skorzystać też ludzie o złych zamiarach. Dzięki temu mogą planować przestępstwa i wymieniać informacje mogące szkodzić innym.

Komisja Europejska i Kongres USA szukają rozwiązania tego problemu. Chcą zaproponować przepisy, które wymagałyby od firm obsługujących komunikację internetową kontroli w poszukiwaniu nielegalnych treści. Wymagałoby to jednak łamania wspomnianych zabezpieczeń.

Decyzje światowych rządów mogą doprowadzić do zmiany znanego nam Internetu - ilustracja #1
Źródło: Unsplash | Aaron Burden

Pomysły na kontrolę

Powstały amerykańskie projekty STOP CSAM, EARN IT oraz europejski Chat Control. Propozycja Unii Europejskiej ustanawia m.in. zasady zapobiegania i zwalczania wykorzystywania dzieci. Zdaniem UE dostawcy usług komunikacyjnych są w stanie wykryć i powstrzymać nadużycia w tym zakresie.

Aby zwalczyć te złe działania, wspomniane kanały komunikacji internetowej miałyby być monitorowane za pomocą automatycznych filtrów. Innym środkiem zaproponowanym przez UE w celu ochrony dzieci jest wprowadzenie weryfikacji wieku na głównych platformach.

Intencje są szlachetne. Jednak krytycy tych pomysłów twierdzą, że może to prowadzić do powszechnej inwigilacji i masowego gromadzenia danych, ponieważ platformy muszą w jakiś sposób weryfikować wiek swoich użytkowników. Podważyłoby to również prawo do anonimowości, skoro z usług można by było korzystać tylko po wylegitymowaniu się.

Istnieją też dodatkowe ryzyka, bo może dochodzić do opacznej interpretacji danych. Znana jest sprawa pewnego małżeństwa z USA, opisana przez New York Times. W 2021 roku ich konto zostało zablokowane, bo Google zauważył „szkodliwe treści”. Otóż użytkownik i jego żona zrobili zdjęcia krocza swojego syna, aby wysłać je do lekarza. Wystarczyło to, żeby trwale zablokować ich konto.

Takie fałszywe alarmy mogą utrudnić a nawet zrujnować życie wielu osób, a jednocześnie wiązać organy ścigania wykonywaniem nieistotnych czynności, zamiast skupiać się na skuteczniejszych sposobach łapania przestępców.

To oczywiste, że nie ma idealnego narzędzia do realizacji tego celu. Oczywiste jest też, że masowa inwigilacja nie jest dobrym rozwiązaniem.

Decyzje światowych rządów mogą doprowadzić do zmiany znanego nam Internetu - ilustracja #2
Parlament Europejski | Źródło: Unsplash | Frederic Köberl

Propozycja UE – zdaniem prawników – może zostać obalona, ponieważ jest sprzeczna z prawem użytkowników do prywatności. Nawet jeśli Komisja Europejska przeforsuje wniosek w sprawie kontroli komunikacji internetowej, może on zostać zatrzymany w sądach.

Co można zrobić?

Dopóki nie zostaną uzgodnione i wprowadzone odpowiednie rozwiązania prawne, możemy jedynie naciskać na naszych przedstawicieli w Parlamencie Europejskim. Celem jest takie prawo, które będzie rozsądnym kompromisem – pozwoli chronić prywatność internautów, a jednocześnie nie będzie dla nich uciążliwe.

Autor: Jan "JanG" Grzenia

Najtańszy samochód elektryczny - pokazujemy 3 auta elektryczne do 100 tysięcy złotych

Najtańszy samochód elektryczny - pokazujemy 3 auta elektryczne do 100 tysięcy złotych

PS5 Pro - specyfikacja. Co może kryć się w PlayStation 5 Pro?

PS5 Pro - specyfikacja. Co może kryć się w PlayStation 5 Pro?

Usprawniona wersja ChatGPT oraz aplikacja na PC. Podsumowane konferencji OpenAI

Usprawniona wersja ChatGPT oraz aplikacja na PC. Podsumowane konferencji OpenAI

5 powodów, dla których warto uaktualnić system do wersji Windows 11 Pro

5 powodów, dla których warto uaktualnić system do wersji Windows 11 Pro

Dziś mało kto o tym pamięta, ale największa porażka Intela była ozdobiona Pokemonami

Dziś mało kto o tym pamięta, ale największa porażka Intela była ozdobiona Pokemonami