Podstawowy, ale szybki w grach procesor na przyszłościową podstawkę AM5

Po długożyjącym sockecie AM4 w końcu przyszedł czas na coś nowego. W gnieździe AM5, bo jakżeby inaczej miało się ono nazywać, można umieścić już stosunkowo tani, ale mocny procesor Ryzen 5 7600. Nowa generacja Zen 4, do której należy prezentowany model, przyniosła ze sobą m.in. nowszy proces technologiczny – 5 nm, oraz obsługę PCI-Express 5.0.

Model oferuje 6 rdzeni oraz 12 wątków. Dla części graczy może wydawać się, że w 2023 roku to zbyt mało. Odnoszę się do tego w dalszej części artykułu. Częstotliwość taktowania procesora wynosi 3,8 GHz. W trybie turbo osiąga ona wartość 5,1 GHz. CPU ma odblokowany mnożnik, ale nie nastawiajcie się na duże OC – potencjał podkręcania jest niewielki. Niemniej pozwala on zbliżyć się do stockowych osiągów Ryzena 5 7600X. Jednostka została wyposażona z zintegrowany układ graficzny z serii AMD Radeon R5. W wersji BOX można znaleźć też chłodzenie Wraith Stealth. Niestety, choć robi ono, co może, nie pozwala wykorzystać pełnego potencjału procesora. Radzę więc jak najszybciej wymienić je na coś lepszego.

Czas na najważniejsze, czyli wydajność. Zacznę od programów użytkowych. Podczas renderowania sceny Classroom w Blenderze 2.82 procesor jest szybszy niż AMD Ryzen 5 5600X i Intel Core i5-12400F, ale przegrywa nieznacznie z AMD Ryzen 7 5800X3D i Intel Core i5-13400F. Układ wyprzedza za to wszystkie wymienione modele w teście Cinebench R23 (single core). Uzyskany wynik (1857 pkt) pozwolił mu pokonać także Intel Core i5-13500 (1793) i tylko nieznacznie przegrać z Intel Core i5-12600K (1889). Znacznie gorzej wygląda to w benchmarku multi core. W nim to bowiem AMD Ryzen 5 7600 przegrywa wyraźnie z procesorami 13. generacji Intela, a nawet z i5-12600K.

A jak jest w grach? Otóż znacznie lepiej. W Anno 1800 procesor uzyskał średnio 214 kl./s, czyli o dwie klatki mniej niż Intel Core i5-13600K. W Forza Horizon 5, Hitman 3, Horizon Zero Dawn, Watch Dogs: Legion produkt „niebieskich” musiał już uznać wyższość Ryzena. Coś złego zadziało się natomiast w Kingdom Come: Deliverance. W tej grze bohater naszego materiału okazał się mniej wydajny niż m.in. Intel Core i5-13500. Wiele zależy więc od konkretnego tytułu, ale ogólnie rzecz biorąc, AMD Ryzen 5 7600 jest o około 25% szybszy w gamingu niż jego poprzednik, czyli AMD Ryzen 5 5600.

Omawiany procesor to dobra propozycja do komputera gracza, ale w programach użytkowych zdecydowanie wygrywa 13., a nawet 12. generacja Intela.

O ile samo CPU nie jest specjalnie drogie, o tyle za płytę główną z socketem AM5 trzeba zapłacić już sporo. I dotyczy to nawet podstawowych modeli, chociaż zaczęły pojawiać się pierwsze „jaskółki”. Jeśli chcecie przenieść się na nowszą platformę, z dużą dozą prawdopodobieństwa będziecie korzystali z niej przez długie lata – AMD rzadko zmienia gniazda CPU, co widać po liczbie generacji procesorów, które działały na AM4. Żeby przez jak najdłuższy czas nie wymieniać płyty głównej, a tylko procesory, radzę od razu wybrać motherboard z lepszym chipsetem np. B650 lub X670. Przy drogiej płycie głównej w miarę tani Ryzen 5 7600 wydaje się niezłym CPU na start przygody z nową podstawką. Sześć rdzeni w dalszym ciągu w zupełności wystarcza do grania – procesory z 8, 12, a nawet 16 „jajami” uzyskują tylko nieznacznie lepsze wyniki.

AMD Ryzen 5 7600 – oferty

Wszystkie ceny podane według stanu na dzień publikacji tekstu.

1. AMD Ryzen 5 7600 w Media Expert – 1049 zł
2. AMD Ryzen 5 7600 na Allegro – 1049 zł

AMD Ryzen 5 7600 – opinie

Osoby, które już teraz zakupiły Ryzena 5 7600, a co za tym idzie – płytę z podstawką AM5, upatrują w tej platformie przyszłościowe rozwiązanie i trudno im się dziwić. Jeśli chodzi o sam procesor, zdaniem użytkowników osiąga on satysfakcjonujące wyniki w grach. Na Amazon.pl produkt może pochwalić się średnią ocen na poziomie 4,7 na 5 – pozytywnie procesor oceniło aż 95% nabywców.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz Ługowik

Mateusz Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.